Jedną z tradycji wielkanocnych jest wspólne malowanie jajek.

 

Kraszanki, malowanki lub byczki – jajka jednokolorowe, bez wzoru, którym kolor nadaje barwnik w jakim zostały ugotowane lub też pomalowane.

-        Pisanki – jajka pokryte wzorkiem, wykonane techniką batiku. Za pomocą specjalnego pisaka, pisze się na jaju wzór roztopionym woskiem. Jajko następnie zanurza się 
w barwniku, a potem wosk ściera się, zostawiając widoczny wzór.

-        Rysowanki, skrobanki – kolorowe jajka, na których wzór wykonany jest techniką rytowniczą, przy pomocy ostrych narzędzi.

-        Inną techniką zdobienia jaj jest także naklejanie na skorupki np. skrawków włóczki.

 

Zwyczaje i tradycje związane z jajkami.

 

 Z jajkami wiąże się również wiele ludowych zwyczajów:

§         dziewczyny, żeby być ładniejsze, myły twarz w wodzie, w której ugotowały się jajka,

§         gdy ktoś budował dom, to na budowie zakopywał jajko, żeby przyniosło szczęście jego mieszkańcom,

§         skorupki z poświęconych jajek wsypywano kurom, aby znosiły duże jajka,

§         jajkami pocierano grzbiety bydła i koni, aby były zdrowe i dorodne.

Jajka symbolizują rodzącą się do życia przyrodę, czyli jest znakiem nowego, odradzającego się życia, miłości i siły. Pisanki dawniej turlało się po świątecznym stole, żeby się zderzyły lub stukało czubkiem w czubek. Czyja stłukła się wcześniej, ten przegrywał.

Tradycje.

Palemki na szczęście
Wielki Tydzień zaczyna się Niedzielą Palmową. Palemki – rózgi wierzbowe, gałązki bukszpanu, malin, porzeczek – ozdabiano kwiatkami, mchem, ziołami, kolorowymi piórkami. Po poświeceniu palemki biło się nią lekko domowników, by zapewnić im szczęście na cały rok. Połkniecie jednej poświeconej bazi wróżyło zdrowie i bogactwo. Zatknięte za obraz lub włożone do wazonów palemki chroniły mieszkanie przed nieszczęściem i złośliwością sąsiadów.

 

Świąteczne porządki
Przed Wielkanoc
ą robimy wielkie świąteczne porządki nie tylko po to, by mieszkanie lśniło czystością. Porządki mają także symboliczne znaczenie – wymiatamy z mieszkania zimę, a wraz z nią wszelkie zło i choroby.

Wielkie grzechotanie
Kiedy milkły kościelne dzwony, rozlegał się dźwięk kołatek. Obyczaj ten był okazja do urządzania psot. Młodzież biegała po mieście z grzechotkami, hałasując i strasząc przechodniów. 

 

Pogrzeb żuru
Ostatnie dwa dni postu by
ły wielkim przygotowaniem do święta. W te dni robiono „pogrzeb żuru” – potrawy spożywanej przez cały post., Kiedy więc zbliżał się czas radości i zabawy, sagany żuru wylewano na ziemię.

Święconka
Wielka Sobota była dniem radosnego oczekiwania. Koniecznie należało tego dnia poświęcić koszyczek (a wielki kosz) z jedzeniem. Nie mogło w nim zabraknąć baranka (symbolu Chrystusa Zmartwychwstałego), mięsa i wędlin (na znak, że kończy się post). Święcono też chrzan, – bo „gorycz męki Pańskiej i śmierci została zwyciężona przez słodycz zmartwychwstania”, masło – oznakę dobrobytu – i jajka – symbol narodzenia. Święconkę jadło się następnego dnia, po rezurekcji. Tego dnia święcono też wodę.

Wielka Niedziela – dzień radości 
 Po rezurekcji zasiadano do świątecznego śniadania. Najpierw dzielono się jajkiem. Na stole nie mogło zabraknąć baby wielkanocnej i dziada, – czyli mazurka.

Lany poniedziałek 
Lany poniedziałek, śmigus-dyngus, święto lejka – to zabawa, którą wszyscy doskonałe znamy. Oblewać można było wszystkich i wszędzie. Zmoczone tego dnia panny miały większe szanse na zamążpójście.